Przepiękna przyroda Morawskiego Krasu. Jaskinie Punkevni. Pałac w Slavkove pod Brnem - dawnym Austerlitz. Widok na pole bitwy trzech cesarzy pod Austerlitz.
Wszystkie zdjęcia na tej stronie są aktywne - po najechaniu kursorem na zdjęcie pojawi się jego opis a po kliknięciu na zdjęciu można obejrzeć jego powiększenie. Zapraszam do klikania !
Morawski Kras
Morawski Kras to malownicza kraina na północ od Brna, znana z blisko tysiąca tajemniczych jaskiń, nieskończonych podziemnych tuneli i głębokich przepaści. Niezwykłe ukształtowanie wapiennych wzgórz, dziś porośniętych lasem, sięga okresu dewonu. Nurt podziemnej rzeki Punkvi wyrzeźbił w skałach wiele fascynujących grot, jednak zwiedzać można na razie tylko cztery z nich, część jest dopiero odkrywanych i badanych. Z Polski do Morawskiego Krasu najlepiej dotrzeć autostradą z Ołomuńca na Brno, przed Brnem trzeba zjechać na Rosice. Niezbędna będzie też bardzo dokładna mapa, która nie pozwoli nam zabłądzić w gąszczu małych wiosek i wąskich dróg.

Zobacz Morawski Kras na mapach Tiscali.cz.

Na szczyt wzgórza w pobliżu przepaści Macocha, skąd rozpoczyna się nasza wędrówka po Morawskim Krasie dojeżdża się samochodem drogą wijącą się po zboczu. Należy kierować się strzałkami z tekstem "Propast Macocha, Punkevní jeskyně", których jest niezbyt wiele i o ironio przybywa im bliżej jesteśmy celu, natomiast wcześniej nie było ich wcale. Na szczycie przy schronisku kupuje się bilety wstępu do jaskiń Punkevni, jest tam restauracja i sklep z pamiątkami. Stamtąd odjeżdża też kolejka linowa, która kończy swój bieg u wejścia do najwspanialszych jaskiń Morawskiego Krasu.


Wejsście do Jaskini Punkevni. Kolekja linowa dowożąca turystów z parkingu na górze do  Jaskiń Punkevnich. Po drodze do Jaskiń Punkevnich. Jaskinie Punkevni - w jaskini jest zimno w tym dniu na zewnątrz było ponad 20 stopnic ciepła!!
Wejsście do Jaskini Punkevni. Jaskinie Punkevni Jaskinie Punkevni Jaskinie Punkevni.
Jaskinie Punkevni i Przepaść Macocha
Jaskinie Punkevni są rzeczywiście najbardziej znane i najciekawsze, a przez to także najbardziej oblegane przez turystow. Do wejścia dociera się kolejką lub schodzi pieszo 2 km wytyczonym szlakiem. Godzinne zwiedzanie odbywa się w grupach z przewodnikiem o wyznaczonej porze. Zawsze lepiej wcześniej zarezerwować bilety, w przeciwnym razie oczekiwanie na swoją kolej może potrwać nawet kilka godzin. Dorośli za przyjemność zagłębienia się w tajemniczy podziemny świat płacą 100 koron, czyli ok. 14 złotych, w zamian przechodzą tunelami i grotami, wśród przedziwnie ukształtowanych stalaktytów i stalagmitów, które tworzy woda deszczowa stale przesączająca się przez miękki wapień.
Jaskinie Punkevni Jaskinie Punkevni Jaskinie Punkevni Jaskinie Punkevni, do czego jest podobny ten stalaktyt??!
W jaskiniach jest naprawdę zimno, warto o tym pamiętać i zabrać ze sobą ciepłe ubrania. Temperatura spada w najchłodniejszym miejscu poniżej 6 st. Celsjusza. Najbardziej atrakcyjnym i pełnym emocjonujących wrażeń etapem zwiedzania jest półkilometrowy spływ łodziami rzeką Punkvą, której wody mają piękny turkusowy odcień. W najwęższych i najniższych miejscach trzeba się dobrze rozglądać i uważać na głowy, by uniknąć zderzenia z ostrymi skałami. W czasie krótkiego postoju jest też okazja, by zejść na dno przepaści Macocha i z tego miejsca spojrzeć na jej górną krawędź, od której dzieli nas 138 m skalnej ściany. Przepaść, którą dzięki specyficznemu mikroklimatowi wypełnia wspaniała roślinność, powstała po zawaleniu się stropu ogromnej skalnej pieczary. Intrygująca nazwa przepaści związana jest z pewną legendą.

Otóż - jak głosi owa legenda - w XVI w. w pobliskiej wsi Vilemovice żyła kobieta, której syn był słaby i chorowity. Stara wiedźma zielarka podpowiedziała jej, że chłopiec odzyska siły, jeśli pasierb kobiety zginie. Kiedy młodsze dziecko znów ciężko zachorowało, kobieta nie zastanawiała się długo. Zaprowadziła pasierba na skraj przepaści i zepchnęła w jej głąb. Przekonana, że popełniając tę zbrodnię, ratuje życie syna, wróciła do domu. Jakiż był jej ból, gdy zastała tam synka martwego. W rozpaczy zabrała jego ciało ze sobą i skoczyła w przepaść. Tymczasem pasierb, spadając, cudem uchwycił się gałęzi drzew i zdołał uniknąć śmierci. Jego macocha nigdy się już o tym nie dowiedziała. Od czasu tamtych wydarzeń przepaść nosi miano owej złej kobiety - właśnie Macocha.
Spojrzenie z dolnego mostku na górną krawędź Przepaści Macocha. Spojerzenie na dno Macochy z jej górnej krawędzi. Jeziorko na dnie Macochy widziane z Jaskini Punkevni. Jaskinie Punkevni dno Przepaści Macocha.
W czeluść przepaści warto zajrzeć już na samym początku wycieczki ze szczytu wzgórza, ale to propozycja tylko dla osób pozbawionych lęku wysokości. Przepaść Macocha jest najgłębszą przepaścią w Czechach i Europie Środkowej - mierzy sobie 138 metrów głębokości. Można także zejść częściowo do wnętrza Macochy (92 metry od górnej krawędzi przepaści), gdzie na skalnej półce znajduje się punkt widokowy. Na dnie macochy znajduje się jeziorko, które ma głębokość "zaledwie" 30 metrów. Przy którym można stanąć w trakcie zwiedzania Punkevnich Jaskiń.

Macocha była też niegdyś popularnym miejscem wśród "romantycznych samobójców", którzy wybierali jej czeluście i ten piękny zakątek Moraw aby skończyć ze swoim życiem. Wyprawy samobójców spowodowały, że jeszcze na początku ubiegłego wieku w okolicznych wioskach istniał oryginalny zawód "wynosiciel zwłok z przepaści Macocha".
Drogowac ciuchcia wożąca turystów między jaskiniami. Jedna z wielu jaskiń Morawskiego Krasu.
Jaskinie Punkevni i przepaść Macocha to największe, ale oczywiście nie jedyne atrakcje Morawskiego Krasu. Sprzed wejścia do tych jaskiń odjeżdża mini-pociąg, którym dociera się do Jaskiń Katerinska, utworzonych przez dwie ogromne pieczary. W jaskiniach Balcarka, najmniejszych spośród udostępnionych dla zwiedzających, można podziwiać kolorowe stalaktyty i stalagmity. Z kolei w Jaskiniach Sloupsko- Sosuvskich z niezwykle sklepionymi komorami i galeriami odnajdziemy ślady prehistorii. Na ścianach zachowały się ówczesne malowidła, a w r. 1966 odnaleziono tam szczątki neandertalczyka.

Cały region bardzo wygodnie zwiedza się dobrze oznakowanymi trasami pieszymi i rowerowymi. Cyklistów wspinających się na swoich dwóch kółkach po zboczach tutejszych wzgórz mija się na każdym kroku.


Slavkov u Brna - AusterlitzHerb Slavkov u Brna
Na polach u stóp Morawskiego Krasu dwieście lat temu rozegrała się wielka bitwa, znana pod nazwą bitwy pod Austerlitz. Miejscowość ta ma też swoją słowiańską nazwę, która brzmi Sławków. Do dzisiaj kultywuje się tu ślady dawnych walk.
Widok na pole bitwy trzech cesarzy pod Austerlitz, które dziś przecina autostrad. Widok na pole bitwy trzech cesarzy pod Austerlitz ze wzgórza Santon. Kościółek na wzgórzu Santon. Widok kościółka na wzgórzu Santon. Mogiła pokoju.
Bitwa pod Austerlitz, zwana także bitwą trzech cesarzy - jedna z najważniejszych bitew wojen napoleońskich i decydująca bitwa wojny z trzecią koalicją antynapoleońską, stoczona 2 grudnia 1805 między francuską Wielką Armią, a połączonymi armiami, austriacką i rosyjską.

Po fiasku planów inwazji na Anglię, Napoleon skierował swą Wielką Armię przeciwko wojskom trzeciej koalicji (Rosja, Anglia, Austria, Szwecja i Królestwo Neapolu) Najpierw pokonał 15 października w bitwie pod Ulm wojska austriackiego generała Macka, które broniły północnego podejścia do Wiednia. Stolica Austrii została zajęta, a wojska napoleońskie skierowały się na północny-wschód, aby zmierzyć się z połączonymi w Ołomuńcu wojskami austro-rosyjskimi.

Bitwa rozegrała się pod Austerlitz na Morawach, obecnie miasto na terytorium Republiki Czeskiej - Slavkov u Brna (nazwa polska Sławkowo). Stosunek sił przed bitwą był niekorzystny dla Francuzów: 73 000 żołnierzy wobec 90 000 żołnierzy połączonej armii austriacko-rosyjskiej dowodzonej przez Michaił Kutuzowa - a raczej przez cara Aleksandra. Bitwa rozpoczęła się 2 grudnia około 7oo rano atakiem sił austriacko-rosyjskich na pozycje francuskie pod wsiami Telnice i Sokolnice. Broniący tego odcinka frontu marszałek Davout miał do dyspozycji 9 000 żołnierzy przeciw 27 000 przeciwnika, mimo to utrzymał pozycję i powstrzymał ataki. Kutuzow, chcąc rozbić centrum Francuzów rzucił do walki dalsze korpusy, które przez Wzgórza Prackie atakowały w kierunku linii francuskich, jednak ze względu na utrzymującą się w dolinach mgłę nie mogły dostrzec wojsk francuskich.

Około 11oo Napoleon rzucił do ataku na Wzgórza Prackie dywizję Soulta, która przy dźwiękach muzyki wojskowej zmusiła przeciwnika do pośpiesznego odwrotu, odcinając jednocześnie kolumny walczące z Davoutem. Car Aleksander I chcąc ratować sytuację polecił Kutuzowi rzucić do walki najlepsze oddziały - gwardyjski pułk preobrażeński i siemionowski oraz kawalerię pod dowództwem wielkiego księcia Konstantego. Kawaleria rosyjska z impetem uderzyła na Francuzów roznosząc w pył dwa pułki piechoty, lecz Napoleon zażegnał niebezpieczeństwo wysłając przeciwko Rosjanom kilka szwadronów mameluków gwardii cesarskiej i strzelców konnych pod dowództwem swego adiutanta, generała Rappa. Kontrszarża francuska zatrzymała jazdę rosyjską i zmusiła ją do odwrotu, a atak gwardii carskiej został powstrzymany przez grenadierów starej gwardii, którzy zadali Rosjanom ciężkie straty. Wycofujące się oddziały austriacko-rosyjskie zostały zdziesiątkowane przez artylerię francuską.

Armia austriacko-rosyjska straciła około 15 000 zabitych i rannych, 30 000 wziętych do niewoli i 186 armat. Napoleon przy stracie około 7 000 zabitych i rannych triumfował, a jego zwycięstwo historycy wojskowości określili jako drugie, po Kannach Hannibala, arcydzieło taktyczne w historii wojen.

4 grudnia cesarz austriacki Franciszek poprosił o rozejm. Podpisany 26 grudnia 1805 roku traktat pokojowy w Preszburgu (obecnie Bratysława) zakończył wojnę z trzecią koalicją antyfrancuską.

Określenie bitwa trzech cesarzy nie jest do końca prawidłowe, ponieważ na polu bitwy był tylko Napoleon Bonaparte i car Aleksander I.

Opis bitwy pochodzi z encyklopedi Wikipedia http://pl.wikipedia.org/


W stulecie tamtych wydarzeń, a dokładnie w 1912 r., za pieniądze walczących stron na kopcu wzniesiono Mogiłę Pokoju (Mohyla miru). Na początku grudnia specjalnie dla turystów odtwarza się tu przebieg słynnej bitwy. Na pobliskim wzgórzu nazwanym Santon gdzie miała pozycję francuska artyleria stanęła także kaplica ku czci żołnierzy poległych w boju. Rozciągają się stąd niezapomniane widoki na rozległe pole walk, które dziś przecina autostrada.
Slavkov u Brna. Pałac w Slavkove pod Brnem - dawnym Austerlitz. Pałac w Slavkove pod Brnem - dawnym Austerlitz. Pałac w Slavkove pod Brnem - dawnym Austerlitz.
Sam Sławków urzeka ładem i ciekawą architekturą. Na szczególną uwagę zasługuje dzieło Martinellego - barokowy zamek z XVIII w., w którym w czasie walk mieszkał sam Napoleon.




Powrót na stronę główną

Zabytki UNESCO | Trasy, ciekawe miejsca | Galeria zdjęć | Linki turystyczne
Trochę historii | Czeski smak | Język czeski

Profesjonalny serwis©
jarek@czeski.pl