|
niedziela, 24.11.2024, imieniny: Emmy, Flory, Romana
|
Czesi k??c? si? o rol? obozu koncentracyjnego dla Rom?w w Letach Na terenie by?ego obozu w Letach, gdzie podczas II wojny ?wiatowej zgin??o ponad 300 Rom?w, jest dzi? farma ?wi?. Jej likwidacji domaga si? Parlament Europejski, natomiast czeski prezydent Vaclav Klaus bagatelizuje spraw? oraz znaczenie obozu w Letach Ob?z w Letach pod Piskiem (?rodkowe Czechy) zorganizowa?y w?adze marionetkowego Protektoratu Czech i Moraw w sierpniu 1940 r. Zsy?ano tam ludzi bez sta?ego miejsca pobytu, przewa?nie Rom?w. W sumie do obozu pilnowanego przez czeskich ?andarm?w trafi?o 1309 os?b, z tego 326 zgin??o. W sobotnim wywiadzie dla dziennika "Lidove Noviny" konserwatywny prezydent Klaus stwierdzi?, ?e ob?z w Letach by? pierwotnie przeznaczony dla os?b, kt?re unika?y pracy, a opr?cz tego nie by? to "ob?z koncentracyjny, tak jak ka?dy z nas pod?wiadomie rozumie ten termin i widzi Auschwitz i Buchenwald". S?owa te wywo?a?y ostr? reakcj? przedstawicieli Rom?w, nie tylko czeskich. - Prezydent Klaus podchodzi cynicznie do ludob?jstwa pope?nionego na Romach w okresie nazizmu i zniekszta?ca prawd? historyczn?. Taka wypowied? dotycz?ca ?ydowskich ofiar nazizmu wywo?a?aby og?lno?wiatow? dyskusj? - stwierdzi? przebywaj?cy w Pradze Romani Rose, przewodnicz?cy Centralnej Rady Niemieckich Sint?w i Rom?w. Z opini? prezydenta nie zgadzaj? si? politycy socjaldemokratyczni, kt?rzy s? g??wn? si?? rz?du. - Na podstawie lektury dokument?w, kt?re mia?em do dyspozycji, mog? powiedzie?, ?e by? to ob?z koncentracyjny. Ob?z, z kt?rego wysy?ano ludzi do oboz?w zag?ady - przyzna? nowy premier Czech Jirzi Paroubek. - Ob?z zorganizowali Czesi i ja odczuwam z tego powodu moralny d?ug. Dlatego mam inny pogl?d ni? pan Klaus - doda? minister kultury Pavel Dostal. Przedstawiciele kancelarii prezydenta uznali te reakcje za przesadzone. - Trzeba uwa?nie czyta?. Prezydent nie relatywizuje cierpienia i tragedii, kt?re mia?y tam miejsce - odpowiedzia? jego rzecznik Petr Hajek. Kontrowersyjne s?owa Klausa to niejedyny problem zwi?zany z obozem w Letach. Pod koniec kwietnia Parlament Europejski wezwa? w?adze Czech, by zlikwidowa?y znajduj?c? si? na jego terenie wielk? farm? ?wi?. Romowie czyni? o to starania od lat, za? firma, kt?ra prowadzi hodowl?, nie m?wi nie, ale ??da odszkodowania. Sprawa rozbija si? o pieni?dze, bo koszty ca?ej operacji szacuje si? na co najmniej 300 mln koron (ok. 45 mln z?). Sytuacja by?a ju? bliska rozwi?zania w 1998 r., gdy socjaldemokratyczny rz?d Milosza Zemana przyzna? na ten cel 100 mln koron. Ostatecznie jednak kwot? t? przeznaczono na inne projekty dla Rom?w. W 2000 r. ods?oni?to natomiast pomnik upami?tniaj?cy ofiary obozu na cmentarzu w pobliskich Mirovicach. Tak?e obecny premier stwierdzi?, ?e zamiast wykupywania grunt?w i budowania pomnika wola?by wyda? te pieni?dze na projekty edukacyjne dla Rom?w. Stanowisko Parlamentu Europejskiego spotka?o si? z ostr? reakcj? znanego ze swego eurosceptycyzmu Klausa, kt?ry uzna? je za bezprecedensowe mieszanie si? w wewn?trzne sprawy czeskie. - Nad spraw? chlewu w Letach g?osowa?o 760 pos??w, kt?rzy nie wiedz?, gdzie s? Lety, ?e jest tam chlew i nie wiedz?, co tam si? sta?o - skomentowa? czeski prezydent. (www.wyborcza.pl, 20.05.2005) |